W pierwszej części artykułu omówiliśmy, jak i które nawyki zawodowe negatywnie wpływają na kręgosłup, stając się przyczyną konieczności podjęcia profesjonalnego leczenia bólu pleców.
W tym miejscu przechodzimy do nawyków, które towarzyszą nam w domach i w życiu codziennym.
Nawyki domowe, a kręgosłup
W domu wykonujemy wiele czynności, począwszy od tych naturalnych, po te wymuszone przez styl życia, w które bardzo zaangażowany jest nasz kręgosłup.
Warto zwrócić uwagę na to, co i jak robimy, ponieważ nawet jeśli dolegliwości bólowe nie pojawiają się od razu, systematyczne powtarzanie złych nawyków doprowadzi w przyszłości do problemów, które będą wymagały leczenia bólu pleców – a nie od dziś wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć.
- Podnoszenie ciężkich rzeczy – podnoszenie jest czynnością mechaniczną niezależnie od tego, czy podnosimy ciężką donicę z kwiatami czy małe dziecko. Na ogół, bezrefleksyjnie, zostajemy na wyprostowanych nogach, wykonując pełne zgięcie kręgosłupa, co może doprowadzić do dyskopatii.
- Przeciwdziałanie: fizjoterapeuci opracowali schemat prawidłowego podnoszenia i warto go przyswoić, choć początkowo tak wykonywana czynności może nam się wydawać nienaturalna. Tymczasem jest przeciwnie.
- Fizjologiczne podniesienie czegoś przebiega następująco: ustawiasz się blisko rzeczy, którą chcesz podnieść, uginasz nogi w kolanach, czyli zniżasz się do poziomu przedmiotu, chwytasz rzecz, aktywując mięśnie brzucha, unosisz się, poprzez wyprostowanie nóg.
- (Nie) zdrowy sen – sen jest czasem, w którym organizm najpełniej się regeneruje, dlatego należy zapewnić ciału komfort poprzez właściwe wsparcie pozycji kręgosłupa. Podstawą jest dobrze dobrany pod względem twardości materac, który nie może być zużyty. Tak – materace, jak inne sprzęty ulegają zużyciu, dlatego optymalne jest wymienianie ich co 5-7 lat. W dłużej użytkowanym materacu powstają wgłębienia, przez które kręgosłup zamiast wypoczywać, męczy się. Kolejna kwestie, to pozycja spania – najlepiej nauczyć się spać tak, by maksymalnie odciążać kręgosłup.
- Przeciwdziałanie: poza dbaniem o „sprawność” materaca, unikaj spania na brzuchu, wyrób w sobie nawyk spania na boku z lekko ugiętymi nogami, ponieważ wówczas pozycja kręgosłupa jest najbardziej neutralna.
- Korzystaj ze specjalnych poduszek lub wałków po konsultacji z fizjoterapeutą. To również bardzo pomocne.
- Kłopotliwe smartfony – telefony komórkowe, jak wszystkie inne urządzenia, muszą być użytkowane w sposób, który nie zaburza naszej fizjologii. Ważne więc, by korzystając z urządzenia nie pochylać mocno głowy (wówczas bardzo naprężają się mięśnie karku), ale trzymać ekran na wysokości oczu, ponieważ przy pochyleniu nacisk na górny odcinek szyjny może sięgać nawet 30 kg.
- Przeciwdziałanie: pisz sms-y i korzystaj z Internetu trzymając telefon mniej więcej na wysokości klatki piersiowej i nie pochylaj głowy.
- Kiedy rozmawiasz w czasie innych domowych zajęć, korzystaj z zestawu głośnomówiącego.
Wszystkie czynności, które wykonujemy, angażują nasz kręgosłup. Choć część z nich sprawia wrażenie błahych, należy pamiętać, że wykonujemy je codziennie przez wiele lat i jeśli robimy to nieprawidłowo, możemy spodziewać się problemów w przyszłości, a niektórych już w momencie niewłaściwego wykonania czynności.
Tak jest w przypadku wypadnięcia dysku, które często towarzyszy podnoszeniu przedmiotów w nieodpowiedni sposób i jest przyczyną rozpoczęcia leczenia bólu pleców.
Za co jeszcze podziękuje Ci kręgosłup
Na zakończenie warto podkreślić, że ludzki kręgosłup jest wręcz stworzony do ruchu – ale tego właściwego. Odpowiednio dobrana aktywność fizyczna pozwala utrzymać właściwą ruchomość poszczególnych segmentów kręgosłupa oraz stawów. Z kolei brak ruchu przyczynia się do ograniczenia fizjologicznej mobilności, więc również do bólu pleców.
Powstaje tu pewien paradoks: niemal połowa osób, wymagających leczenia bólu pleców, rezygnuje z aktywności fizycznej, tymczasem to ona jest najlepszym sposobem na złagodzenie tego bólu.
Strategia unikowa jest wyjątkowo niekorzystna – nie dość, że opóźnia powrót do dobrej formy, to może pogarszać stan pacjenta.
Oczywiście, nic nie należy robić w nieprzemyślany sposób – należy skonsultować się z fizjoterapeutą, który zadba o to, by ruch stał się faktycznie leczniczy: tak działa kinezyterapia, która jest niczym innym, jak leczeniem poprzez ruch.
Profilaktyka to podstawa
Po lekturze tego artykułu wiesz już, na co zwracać uwagę. Profilaktyka w leczeniu bólu pleców ma wciąż jeszcze niedocenioną, ale dobrze fizjoterapeutom znaną rolę. Korzystaj z tej wiedzy od dziś, wykonując codzienne czynności z myślą o kręgosłupie. Szybko możesz zauważyć pozytywne efekty.